Bardzo ciekawe miejsce, mało znane i mało popularne głównie dlatego, że zbiornik nie jest dopuszczony do szeroko rozumianej rekreacji. Jest to super miejscówka dla wędkarzy i żeglarzy.
Cisza, spokój żadnych tłumów ani hałasujących motorówek czy skuterów.

Żeby w pełni korzystać z uroków zbiornika trzeba zdobyć legitymację Surf klubu Dziećkowice, warto ją mieć bo jedynie ona umożliwia korzystanie ze wszystkich spotów.

Trochę to zawiłe więc już wyjaśniam.

Zbiornik jest niemal w całości otoczony ogrodzeniem, jest jedno miejsce z łatwym dostępem do wody w które może dojechać każdy jednak jak się łatwo domyślić jedna miejscówka nie obsłuży wszystkich kierunków wiatru.

Pozostałe spoty znajdują się za ogrodzeniem, aby dotrzeć nad wodę trzeba mieć pilota do bram prowadzących prosto na spoty. Pilotami dysponują jedynie klubowicze opłacający regularnie składki i aktywnie działający w stowarzyszeniu.

Jest to więc dość specyficzne miejsce i niestandardowy układ. Zbiornik jest duży, okrągły z bardzo przyjemnymi piaszczystymi brzegami i urokliwymi zalesionymi terenami wokół.

Woda przeważnie jest czysta, brzegi czyste i przyjemne na wodzie jest pusto i cicho. Uważać należy na oznaczone bojami miejsce w którym znajdują się pompy pobierające wodę dla aglomeracji śląskiej jest ono niedaleko tamy i lepiej się po prostu od tej części zbiornika trzymać w bezpiecznej odległości. Przy niektórych kierunkach na wodzie robi się spora niezbyt przyjemna nieregularna fala jednak stali bywalcy wiedzą gdzie jechać ewentualnie gdzie się wyhalsować żeby było przyjemnie i komfortowo.

Dziećkowice to jeden z dwóch podstawowych akwenów dla ekipy śląskiej, zaglądają tu również krakusi i windsurferzy z kierunku rzeszowskiego i zakopiańskiego.

Atmosferka jest bardzo fajna i ludzie pozytywni choć podział na stowarzyszonych i tych którzy skazani są na jedyne miejsce ogólnostępne jest odczuwalny i to nie jest do konca fajne ale tak już jest i trzeba to przyjąć na klatę i mieć tego świadomość że jest stowarzyszenie które dość prężnie działą dba o swoje zamknięte spoty i czuje się gospodarzem i trzeba to uszanować.

Na mapce pokazujemy ogólnodostępnego spota i kierunki jakie obsługuje. Pływanie z zaznaczonego miejsca możliwe jest przy kierunkach od północnego, przez wschodnie aż do południowych. Jedynie zachód jest problemowy (zasłania brzeg) dlatego wtedy wybieramy Pogorie.

Jeżeli ktoś ma ochotę więcej dowiedzieć się o stowarzyszeniu albo do niego wstąpić lub je jakoś wesprzeć to pod tym linkiem znajdzie wszystkie szczegóły – stronka jest fajna z kamerką, podgladem aktualnych warunków i prognozą – jak na nasze lokalne standardy – profeska.